KATECHIZM KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO
Wierzę w ... ?
Katecheza 52.
Jezus a Izrael
1. Osoby starsze
pamiętają jeszcze z okresu przedwojennego liczne grupy ludności żydowskiej
zamieszkujące nasze miasta i miasteczka. Do dziś w niektórych z nich są jeszcze
synagogi, cmentarze żydowskie czy inne miejsca kultu. Współcześnie o Żydach
słyszymy często w środkach społecznego przekazu, a niektórzy spotkali ich
osobiście podczas pielgrzymek do ziemskiej ojczyzny Jezusa. Może nieraz
zastanawiamy się, jaki jest ich stosunek do Jezusa z Nazaretu, który z
pochodzenia był członkiem narodu żydowskiego. Dlaczego wielu Żydów nie uznało w
Jezusie Mesjasza, którego przyjścia oczekują do dnia dzisiejszego?
2. Katechizm Kościoła
Katolickiego naucza, że „od początku publicznej misji Jezusa, niektórzy faryzeusze
i kapłani żydowscy oraz uczeni w Piśmie postanowili skazać Go na śmierć” (KKK
574). Dlatego kłamliwie oskarżali Go o bluźnierstwo, fałszywe proroctwa i
przestępstwa religijne, które prawo żydowskie karało śmiercią. Twierdzili
między innymi, że nie przestrzega On prawa Bożego, na przykład szabatu, nie
uznaje centralnego charakteru Świątyni Jerozolimskiej oraz podważa wiarę w
jednego Boga (por. KKK 576).
3. Jezus Chrystus,
odpowiadając na te zarzuty, już w Kazaniu na Górze uroczyście wyraził swój
stosunek do Prawa: „Nie sądźcie, że przyszedłem znieść Prawo albo Proroków. Nie
przyszedłem znieść, ale wypełnić” (Mt 5,17-19). Tylko On, Mesjasz Izraela,
mógł wypełnić Prawo do końca (por. KKK 578). On pierwszy swoim życiem
pośród ludzi objawił, co to znaczy, że Prawo nie jest tylko wypisane na
kamiennych tablicach, lecz ma być wyryte w głębi jestestwa, w sercu człowieka
(por. Jr 31, 33). Kiedy w swoim nauczaniu dotykał kwestii Prawa, nie zadawalał
się podaniem swej interpretacji jako jednej z wielu! Nauczał bowiem – co
wiernie odnotowali Ewangeliści - jako ,,Ten, który ma władzę, a nie jak ich
uczeni w Piśmie” (Mt 7,28-29).
Jezus okazywał także
bardzo głęboki szacunek dla Świątyni Jerozolimskiej. Świątynia jest dla Niego
mieszkaniem Jego Ojca, domem modlitwy i oburza Go, że jej dziedziniec
zewnętrzny stał się miejscem handlu (por. KKK 583-584). Przed swoją męką Jezus
zwiastował jednak zburzenie tej wspaniałej budowli. Zapowiedział w ten sposób
znak czasów ostatecznych, zapoczątkowanych przez Jego mękę, śmierć i
zmartwychwstanie. Co więcej, przedstawił Siebie samego jako ostateczne
mieszkanie Boga wśród ludzi (por. J 2,21; Mt 12,6).
O ile Prawo i Świątynia
Jerozolimska mogły być dla władz religijnych Izraela okazją do sprzeciwu wobec
Jezusa, to prawdziwym kamieniem obrazy stało się dla nich to, że Jezus
Chrystus odpuszczał grzechy, co w przekonaniu pobożnych Żydów mógł czynić tylko
sam Bóg (por. Mt 2,7; KKK 587). Jezus gorszył ich przede wszystkim przez
to, że utożsamił swoje miłosierne postępowanie wobec grzeszników z postawą
samego Boga wobec nich (por. Mt 9,13; Oz 6,6). Odpuszczając więc grzechy –
stwierdza Katechizm – albo był bluźniercą, ponieważ jako człowiek czynił się
równym Bogu, albo mówił prawdę, co przez co wyrażał, że jako prawdziwy Syn Boży
pełni dzieła Ojca (por. KKK 589). Trzeba jednak pamiętać, że nie wszyscy Żydzi
przyjęli taką negatywną postawę względem Jezusa, bardzo wielu uwierzyło w Niego
i Jego naukę, stając się pierwszymi chrześcijanami.
4. Zapamiętajmy: Jezus, z
pochodzenia członek Narodu Wybranego, nie zniósł Prawa danego Izraelowi na
Synaju, ale doskonale je wypełnił. Czcił też żydowską Świątynię, przybywając do
niej jako pielgrzym na święta, a także dokonywał czynów, które potwierdzały, że
jest Bogiem i Zbawicielem (KKK 592-594).
Ks. Dariusz Majewski