KATECHIZM KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO
Wierzę w ... ?
Katecheza 32.
WYZNANIE WIARY
Grzech pierworodny
1. We współczesnym świecie
słowo „wolność” stało się dla niektórych ludzi swego rodzaju „wytrychem”,
dzięki któremu można otwierać niemalże wszystkie drzwi, za którymi jest pełna
swoboda, luz, życie bez jakichkolwiek reguł i zasad. Na szczęście są także
ludzie – i jest ich zdecydowana większość – którzy doskonale zdają sobie sprawę
z tego, że wolność to nieustanne dokonywanie wyboru pomiędzy dobrem a złem, i
że to właśnie wolność nie pozwala człowiekowi otwierać niektórych drzwi, za
którymi czyha zło. Czasem pytamy, jak to się dzieje, że mając wiedzę, iż nie
powinniśmy przekroczyć takiego progu, jednak go przekraczamy? Dlaczego
nadużywamy podarowanej nam przez Boga wolności?
2. Odpowiadając na to pytanie
trzeba sięgnąć do początków, wspaniałych i dramatycznych zarazem dziejów
stworzenia, zapisanych na kartach Pisma Świętego. Adam i Ewa, pierwsi ludzie i
pierwsi rodzice, cieszyli się przyjaźnią Pana Boga. Trwała ona aż do momentu,
gdy nie posłuchali Go, nie uszanowali Jego zakazu i przekroczyli zakazaną
granicę (por. KKK 396). Odwołując się do biblijnego obrazu zerwania przez Adama
i Ewę owocu z zakazanego drzewa Kościół tłumaczy, że pierwsi ludzie zwiedzieni
przez diabła, nadużyli podarowanej przez Pana Boga wolności, okazali się
nieposłuszni wobec Boga, w wyniku czego utracili natychmiast łaskę pierwotnej
świętości. Adam i Ewa zgrzeszyli. Ich pierwsze nieposłuszeństwo wobec
przykazania Bożego, związane z nadużyciem wolności, ich pierwszy grzech,
określa się grzechem pierworodnym (por. KKK 398, 399).
Następstwem grzechu
pierworodnego stała się śmierć, której wszyscy doświadczamy. Po pierwszym
grzechu, jak czytamy w Katechizmie Kościoła Katolickiego, prawdziwa „inwazja”
grzechu zalewa świat. Biblia opisuje bratobójstwo popełnione przez Kaina na
Ablu. Potem pojawia się powszechne zepsucie moralne będące następstwem grzechu,
czy grzech ujawniający się na wiele różnych sposobów, także wśród chrześcijan.
Człowiek zaglądając w swoje serce dostrzega ciągle, że niestety jest skłonny do
złego i pogrążony w wielorakim złu, które nie może pochodzić od dobrego Stwórcy
(por. KKK 401).
Rodzi się pytanie: dlaczego Bóg
nie powstrzymał pierwszego człowieka od grzechu? Święty Tomasz z Akwinu
odpowiada na nie następująco „Nic nie sprzeciwia się temu, żeby natura ludzka
po grzechu została przeznaczona do jeszcze wyższego celu. Bóg bowiem
dopuszcza zło, aby wyprowadzić z niego jeszcze większe dobro. Stąd słowa
św. Pawła: «Gdzie wzmógł się grzech, tam jeszcze obficiej rozlała się łaska»
(Rz 5, 20). A hymn wielkanocny, zwany Exsultet, głosi: «O szczęśliwa wina,
skoro ją zgładził wielki Odkupiciel»” (KKK 412).
3. Pomimo konsekwencji
płynących z grzechu pierworodnego (które zostaną szczegółowo omówione w
następnej katechezie), pomimo nieposłuszeństwa i niewierności, Pan Bóg nie
odrzucił Adama i Ewy, pierwszych ludzi. Człowiek nie został zatem
opuszczony przez Boga. Przeciwnie, Bóg wzywa go i zapowiada mu tajemnicze
zwycięstwo nad złem oraz podniesienie z upadku (KKK 410). Biblijny opis
grzechu pierwszych ludzi zawiera także przesłanie nadziei. Bóg mówi do
węża, który symbolizuje diabła: „Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a
niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a
ty zmiażdżysz mu piętę” (Rdz 3,15). Fragment ten, nazywany Protoewangelią,
zwiastuje Jezusa Chrystusa, który zwycięża szatana, i poprzez swoją mękę i
zmartwychwstanie zmienia dramatyczny los człowieka, dając mu szansę wyzwolenia
od grzechu. Także nas, choć obciążonych grzechem pierworodnym, Pan Bóg nie
przekreśla. Mimo naszych ułomności i słabości, naszego nieposłuszeństwa i
nadużycia wolności, Bóg pozwala nam na ciągłe powroty do Niego w sakramencie
pokuty, w którym obdarza nas swoją łaską. Pozwala nam ona dokonywać właściwych,
czyli jedynie dobrych wyborów oraz nie przekraczać granic niezgodnych z Bożą
wolą i nie nadużywać wolności, którą otrzymujemy od Stwórcy. Zaufajmy zatem
Jezusowi i z Nim wędrujmy przez życie, pomimo naszej słabości. Jedynie w Nim
jest nasza siła, nasze wyzwolenie i zwycięstwo, które w konsekwencji prowadzi
do nieba.
4. Zapamiętajmy: Grzech
popełniony przez Adama i Ewę nazywamy grzechem pierworodnym. Wszyscy się w nim
rodzimy, gdyż Adam i Ewa, popełniając pierwszy grzech, przekazali swojemu
potomstwu naturę ludzką zranioną, pozbawioną pierwotnej świętości i
sprawiedliwości (por. KKK 417). Zwycięstwo nad każdym grzechem odnosimy przez
pełne zaufanie i miłość do Chrystusa.
Ks. Ryszard Czekalski