Wierzę w ... ?
Wniebowstąpienie Jezusa Chrystusa
1. Na
Górze Oliwnej w Jerozolimie
znajduje się sanktuarium Wniebowstąpienia Jezusa. Od czasów przegranej
krzyżowców mieści się tam muzułmański meczet. Jest to sanktuarium jedyne w
swoim rodzaju, bo nie posiada dachu: zamknięta murami przestrzeń, gdzie można
oglądać niebo i rozmyślać nad tajemnicą Wniebowstąpienia.
W wyznaniu wiary mówimy: wierzę,
że Jezus „wstąpił do nieba, siedzi po prawicy Boga, Ojca wszechmogącego,
stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych”. Po zmartwychwstaniu Jezus przebywał
ze swoimi uczniami przez 40 dni, jadł i pił z nimi oraz pouczał ich o swoim
Królestwie. Jezus ostatni raz ukazał się w chwili Wniebowstąpienia. Wstępując
do nieba, wywyższył ludzką naturę i jako prawdziwy Bóg i prawdziwy Człowiek
zasiada po prawicy Ojca (por. KKK 659).
2. Wydarzenie
Wniebowstąpienia jest przejściem Jezusa z chwały zmartwychwstania do chwały
wywyższenia po prawicy Ojca (por.
KKK 660). Zasiadanie po prawicy Ojca natomiast oznacza zapoczątkowanie
królestwa Mesjasza zapowiadane w Starym Testamencie przez proroka Daniela,
który mówi: „Powierzono Mu panowanie, chwałę i władzę królewską, a służyły Mu
wszystkie narody, ludy i języki. Panowanie Jego jest wiecznym panowaniem, które
nie przeminie, a Jego królestwo nie ulegnie zagładzie” (Dn 7,14). Ta prawda
obecna jest także w mszalnym wyznaniu wiary, w słowach: „Królestwu jego nie
będzie końca” (por. KKK 664).
Istnieje ścisła więź między
wniebowstąpieniem Chrystusa a Jego powrotem przy końcu świata. Chrystus, który w zmartwychwstaniu odniósł
zwycięstwo nad śmiercią, rozpoczął dla nas nowy sposób życia z Bogiem. Jezus
wchodzi pierwszy do tego życia, aby przygotować miejsce dla swoich wybranych.
W tym czasie chrześcijanie pozostają w nadziei, że pewnego dnia będą żyć z
Chrystusem na wieki (por. KKK 666) Dlatego też przez wiarę i sakramenty winni
być zjednoczeni z Nim już na ziemi.
Po wejściu do nieba Jezus Chrystus wstawia się też za nami „jako Pośrednik,
który zapewnia nam nieustannie wylanie Ducha Świętego” (KKK 667). W ten sposób
Jezus realizuje swoje wieczne kapłaństwo. Jak napisał autor Listu do
Hebrajczyków, Jezus Chrystus, jedyny Kapłan nowego i wiecznego Przymierza
„wszedł nie do świątyni zbudowanej rękami ludzkimi (...) ale do samego nieba,
aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga” (Hbr 9,24).
Wniebowstąpienie
Jezusa jest zapowiedziane i zapoczątkowane przez wywyższenie Chrystusa na
krzyżu. Zbawiciel zapowiedział to słowami: „Gdy zostanę nad ziemię wywyższony,
przyciągnę wszystkich do siebie” (J 12,32). Nasza droga do nieba również
wiedzie przez krzyż i cierpienie. Każdego dnia, przemieniając samych siebie
poprzez modlitwę, pracę nad sobą i podejmowanie czynów miłości, przybliżamy się
do udziału w niebieskiej chwale Chrystusa, o której święty Paweł pisze: „Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało
(…) jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują” (1 Kor 2,9).
3. W fakcie Wniebowstąpienia
odczytujemy także prawdę o nas samych. Nikt z nas nie może wejść do nieba o
własnych siłach, ale potrzebny i konieczny jest nam Ten, który „jako nasza
Głowa wyprzedził nas do niebieskiej ojczyzny, aby umocnić naszą nadzieję, że
jako członki mistycznego Ciała również tam wejdziemy” (prefacja o Wniebowstąpieniu). Pismo Święte naucza o tej prawdzie w
słowach „Nikt nie wstąpił do nieba oprócz Tego, który z nieba zstąpił — Syna
Człowieczego” (J 3,13).
4. Zapamiętajmy: „Po czterdziestu dniach, odkąd Jezus objawił się
swoim Apostołom, gdy Jego chwała pozostawała jeszcze zakryta pod postacią
zwyczajnego człowieczeństwa, Chrystus wstąpił do nieba i siedzi po prawicy
Ojca. Jest Panem, który teraz w swoim człowieczeństwie w wiecznej chwale Syna
Bożego rządzi i wstawia się nieustannie za nami u Ojca. Posyła nam swego Ducha
i daje nam nadzieję, że pewnego dnia będziemy z Nim na wieki” (KomKKK 132).
Ks. Włodzimierz Gawlikowski